Na początek aplikacje:
- miałem już dość standardowego Google Readera. Szukając czegoś bardziej kolorowego wpadłem na apke Flipboard. Jest ona wzorowana elektronicznych magazynach, wystarczy poustawiać sobie konto Readera i Fejsa, interesującą nas tematykę i już mamy świetny e-magazine. Brakuje paru opcji w ustawieniach (jak inna skórka czy poziom horyzontalny), ale lepszej nie znajdziecie. Jak ktoś ma słabszy sprzęt to może użyć Taptu.
- chciałem także w coś pograć. Szukałem więc gry, która pozwoli dobrze się bawić. Wybór padł na przerobiony pod Andka Final Fantasy III, ale koszt gry (55,99 zł) zmusił mnie do sięgnięcia po coś innego. Ostatecznie gram w Neuroshimę Hex oraz Call of Cthulhu: Wasted Land.
Pierwsza z gier to przeportowana wersja słynnej i niezwykle popularnej gry planszowej autorstwa Michała Oracza. Gra się szybciej dzięki temu, że wszystko oblicza system.
Druga to turowa gra pomiędzy strategią, a grą fabularną, której fabuła osadzona jest w trakcie I Wojny Światowej. Można mieć pewne zastrzeżenia do grywalności, która w znakomitej większości skupia się tylko na strzelaniu i rzucaniu czarów we wrogich kultystów i stworów z Mitów Cthulhu. Polecam jednak spróbować (recenzja wkrótce; jeszcze nie wiem w jakim serwisie).
Póki co tyle z nowości, ale 'stay tuned'.
W fundoomie też się zmieniło. Po pierwsze zniknął blog gryfabularne.blogspot.com. Autor po prostu miał już dość matołów. Po drugie członkowie Stowarzyszenia RKF "Nawigator" grający w battla założyli serwis TGRules. W założeniach serwis ma być przejrzystą stronką, dzięki której każdy na smartfonie będzie mógł znaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące zasad gry w gry bitewne. Póki co jest tego mało, ale jestem pewien, że się rozrośnie. Możecie pomóc zadając pytania.
Liczę, że wkrótce będzie się jeszcze więcej działo. W końcu gorąc wpływa na mózg i mądre/głupie pomysły same się rodzą. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz